Końcowe rekomendacje zawarte w analizach CEER oznaczają, iż na rynku polskim wdrożenie rekomendacji Rady Europejskich Regulatorów Energii w powyższym zakresie nie powinno oznaczać rewolucji (poza uzyskaniem dodatkowej możliwości handlu w dowolnym kraju UE na podstawie jednej – polskiej - koncesji). W krajach, gdzie nie funkcjonuje licencjonowanie hurtowego obrotu energią, jak cytowane we wcześniejszym raporcie Niemcy, ewentualna implementacja rekomendacji CEER będzie oznaczać zaostrzenie wymagań dostępu do rynku. Odpowiednio, w krajach, które stosowały wymogi ujęte przez CEER w ww. katalogu negatywnym, propozycje CEER spowodują  liberalizację wymagań dostępu do rynku.

 

Dostęp do hurtowego rynku energii na podstawie dyrektywy MiFID

 

W całej UE jednak firmy handlujące hurtowo energią będą postawione wobec wyboru o charakterze biznesowym i strategicznym związanym z ewentualnym poprzestaniem na uzyskaniu ww. licencji wg wymagań CEER uprawniającej do prowadzenia obrotu we wszystkich krajach Unii lub poddania się ostrzejszym wymaganiom regulacyjnym rynku finansowego oraz wystąpienie o licencję (tzw. paszport) na podstawie dyrektywy MiFID (mającej zastosowanie do rynków finansowych). Raport CEER podaje, iż dotychczas z tej drugiej opcji skorzystało tylko kilka firm handlujących hurtowo energią. Rejestracja na podstawie MiFID jest najpełniejsza (obejmując usługi finansowe dotyczące instrumentów finansowych bez potrzeby troszczenia o zakres zmieniających się oraz niejasnych interpretacyjnie przepisów o zwolnieniach podmiotowych i przedmiotowych) i skuteczna w całej UE, natomiast reżim regulacyjny jest najbardziej wymagający (patrz w szczególności wymogi kapitałowe).


Biorąc pod uwagę ścisłe wymogi i restrykcyjny nadzór firm licencjonowanych na podstawie dyrektywy MiFID, wg koncepcji CEER nie będą one musiały starać się o odrębną licencję na hurtowy handel energią (natomiast w drugą stronę to nie zadziała – licencja na hurtowy handel energią w żadnym razie nie będzie zastępować licencji MiFID).

 

Regulatorzy zrzeszeni w CEER podkreślają w cyt. dokumencie, iż rozgraniczenie obrotu energią od obrotu podlegającego regulacjom rynku finansowego jest aktualnie prawnie niejasne i pozostawia pole do rozbieżnych interpretacji i niepewności regulacyjnej. Wynika to z tego, iż dyrektywa MiFID obejmuje liczne produkty będące przedmiotem hurtowego handlu energią przewidując jednocześnie szczegółowe zwolnienia, z których korzystają niektóre firmy energetyczne.

Regulatorzy odnotowują także, iż charakterystyka niektórych kontraktów będących przedmiotem obrotu na hurtowym rynku energii skłoniła niektóre firmy energetyczne w ostatnich latach do uzyskania licencji MiFID, co pozwoliło im na korzystanie z tzw. „paszportu” MiFID czyli uprawnienia do prowadzenia działalności w całej UE.

 

Mając na uwadze wskazane korzyści z uzyskania licencji MiFID (m.in. „paszport” europejski oraz ograniczenie niepewności regulacyjnej), nie należy jednak zapominać, iż co do zasady dyrektywa MiFID jest regulacją zaprojektowaną dla rynków finansowych a jej głównymi celami są ograniczenie ryzyk systemowych sektora finansowego oraz ochrona inwestorów prywatnych.

Dodatkowo, podmioty podlegające regulacjom MiFID to zwykle przedsiębiorstwa świadczące zawodowo usługi inwestycyjne dotyczące instrumentów finansowych. Pomimo, iż wskazane usługi i instrumenty często dotyczą również energii jako instrumentu bazowego, regulatorzy zrzeszeni w CEER są zdania, iż wymaganie licencji MiFID dla wszystkich uczestników hurtowego obrotu energią byłoby nadmiernie restrykcyjne i spowodowałoby zdominowanie hurtowego obrotu energią przez banki oraz firmy inwestycyjne, co mogłoby odbyć się ze szkodą dla rynku, w szczególności w części dotychczas zajmowanej przez firmy małe i średnie.

 

Wskazano również, iż znaczną część hurtowego obrotu energią stanowią kontrakty mające na celu zabezpieczenie przyszłych zobowiązań rozliczane fizycznie (hedging), dla których wymogi rynku finansowego mogą być nadmiernie restrykcyjne.

 

Tak więc rzeczywiście w najbliższym czasie firmy handlujące hurtowo energią staną wobec niełatwego wyboru, który reżim regulacyjny wybrać. Mogą oczywiście na razie nie analizować tej kwestii, jednak rozwój hurtowego ryku energii, jego postępująca europeizacja oraz pojawianie się coraz bardziej skomplikowanych produktów z czasem postawią większość aktywnych na tym rynku firm wobec niełatwych z regulacyjnego punktu widzenia pytań.

 

Firmy pozostające poza licencją MiFID będą musiały na bieżąco nadzorować zakres zwolnień zawartych w dyrektywie MiFID (aktualnie podlegają one rewizji w ramach procedury tzw. MiFID II oraz MiFIR) oraz charakter zawieranych na rynku kontraktów, aby nie narazić się na zarzut świadczenia usług finansowych bez odpowiedniego zezwolenia.

 

Dbamy o Twoją prywatność

Poprzez kliknięcie "Akceptuję" wyrażasz zgodę na zainstalowanie i przechowywanie plików typu cookie na Twoim urządzeniu końcowym i użycie danych geolokalizacyjnych w celu optymalizacji działania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w dokumencie Polityka Prywatności.